Forum Forum Fanów Johnnyego Deppa Strona Główna Forum Fanów Johnnyego Deppa

 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Opowiastka

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Fanów Johnnyego Deppa Strona Główna -> Nasza Twórczość
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
angel9876




Dołączył: 19 Sie 2007
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 20:47, 12 Sty 2008    Temat postu: Opowiastka

No więc jest tu opowieśc...mojej koleżanki naturalnie,nie znacie...
To znaczy pierwszy rozdział,nie wiem co myślicie??

11.01.2008
Ta historia zaczęła się 11 stycznia 2008 roku w Częstochowie. Częstochowa należała do grona dwudziestu największych miast Polski, co traktowane było przez młodych częstochowian ironicznym wpatrywaniem się w sufit i tak dalej. Jednak Częstochowa była jednym z największych miast państwa polskiego-temu nikt nie mógł zaprzeczyc ani udowodnic, że jest inaczej.
Konkretnie historia ta rozpoczęła się na jednej z bardzo wielu lekcji, jakie odbywały się w godzinach rannych w każdej szkole w mieście. W jednej z takich szkół, a konkretnie w gimnazjum, w klasie II a, w chyboczącej się ławce stojącej pod oknem siedziało dwoje młodych uczniów i teoretycznie chłonęło wiedzę.
Jednym z pobierających edukację był chłopiec lat 14 zwany przez wszystkich Mikołajem (nie wiadomo dlaczego, gdyż na imię miał Wojtek co ni w pięc ni w dziewięc nie wiąże go z żadnym Mikołajem, którego zresztą nie miał w rodowodzie ani nawet wśród rodziny).
Drugą osobą dla odmiany była dziewczyna, również w wieku lat 14 (no, w końcu siedzieli w jednej klasie). Ta miała na imię Kasia i Kasią wszyscy w szkole ją nazywali. Miała krótkie rudawe włosy, które, wraz z grzywką, gęsto okrywały jej policzki a czasem nawet wielkie brązowe oczy.
Jak już więc wspomniałam dzieci, ba- prawie dorośli uczyli się jedynie teoretycznie. Pozornie wpatrzeni w książkę i zeszyt robili całkowicie co innego. Chłopiec mógł pisac akurat list miłosny, to jednakże jest tak rzadkie w tym wieku, że nie wezmę tego pod uwagę. Może pisał notatkę do kolegi co jednak również jest staroświeckie-gdyby chciał coś od kolegi napisałby mu sms-a .Zresztą, chłopiec nie powinien nas obchodzic , skupmy się na dziewczynie.
Dziewczyna patrzyła przez okno podziwiając smutny widok jednej z wielu podobnych do siebie częstochowskich kamieniczek. Był to budynek szary i ponury ze starymi wielkimi oknami i rażącymi gdzieniegdzie pustymi plamami po opadłym tynku. Nie było to miłe miejsce jednak Kasia nie patrzyła na całą kamieniczkę. Jej uwage skupiały bardziej okna na poddaszu. Okna te były wyjątkowe, wisiały w nich piękne kolorowe firanki, widac też przez nie było głowy wielu maleńkich lalek z porcelany. Nie żeby Kasia była jakąś wielka zwolenniczką firanek. Po prostu w tych kolorowych, delikatnych zasłonach widziała inny świat. Wiedziała, że takie właśnie delikatne zasłonki dzielą ją od czegoś pięknego….
-No i praca domowa….- tok myślenia Kasi został zagłuszony przez panią Pierożek, wychowawcę klasy II a . Klasa zaskowyczała tradycyjnie, gdzieniegdzie dały się słyszec nieśmiałe protesty, a to, że ferie i że powinni wypoczywac …
-Dosyc, cisza!- krzyknęła pani Pierożek- Ta praca domowa nie będzie trudna, mam nadzieję, że dla niektórych z was nawet przyjemna. Każdy z was, kupi sobie zeszycik i w tym oto zeszyciku opisze swoje ferie. Dzień po dniu. Pod każdym dniem ma być notatka.
-Świetnie- mruknął do Kasi Mikołaj- Co mam niby opisac? Szesnasty stycznia: Mój tata znowu się schlał. No genialnie- spojrzał wymownie w górę, po czym szybko spakował się, zresztą jak każdy, gdyż zadzwonił upragniony przez wszystkich dzwonek.
Ludzie wysypywali się ze szkoły. Kasia wyszła jako jedna z pierwszych wraz ze swymi koleżankami i kolegami życząc sobie wzajemnie miłych i niezapomnianych ferii.
Dziewczyna postanowiła wstąpic jeszcze do biura wolontariatu, do którego kiedyś, już dawno temu zapisała ją mama „Kiedy miała jeszcze dla mnie czas”. Dziewczyna uśmiechnęła się gorzko i weszła po schodach do ciepłego pomieszczenia. Nie było tu ładnie, ale Kasia zaglądała tu od czasu do czasu, żeby sprawdzic, czy nie przyznano jej wreszcie kogoś do opieki. Od jakiegos czasu robiła to już z przyzwyczajenia, bo jakoś nigdy nikogo do opieki nie było. W ogóle cała ta szopka z wolontariatem była dziwna. Mama zapisała ją, bo spodobał jej się budynek w którym mieściło się biuro, ponadto, jak później sprawdziła dziewczyna, budynek mieścił się przy ulicy Elfa Zaniedbanego. Czego jak czego, ale takiej ulicy, a już szczególnie w pobliżu swojej szkoły Kasia nigdy nie widziała.
-Dzień dobry- mruknęła
I tak oto zaczęła się wymiana zdań między dziewczyną, a mężczyzną, który niewątpliwie odpowiadał za przydzielanie pojedyńczym jednostkom osób chorych.
Szczerze powiedziawszy nie mam pojęcia co stało się w owym biurze wolontariatu przy ulicy Elfa Zaniedbanego, jednak Kasia wyszła z wypiekami na twarzy ściskając w ręku kartkę papieru.
***
Wbiegła do domu.
-Mamo? Hej wróciłam.- zawołała, zdjęła płaszcz i buty, które powiesiła na stosie innych na dużym drewnianym wieszaku. Zapach czegoś smacznego przyciągnął ją do kuchni. Stała w niej mama i babcia.
-Hej babciu- powiedziała zaskoczona dziewczyna.-Właśnie się zastanawiałam co tu…tak ładnie pachnie.
-No witaj wnusiu witaj. Co ładnie pachnie? A no babcia przyniosła wam coś dobrego, żebyście wreszcie zjedli coś poza mrożonkami- tu babcia spojrzała na mamę wymownie
-Proszę cię…-zaczęła ta słabo, ale babcia przerwała jej natychmiast
-Co proszę co proszę??!! Jak wy żyjecie? Ty nie pracujesz a on? Gdzie ON jest??
Kasia pospiesznie wzięła swoją porcję ziemniaków z pieczenią i górą surówki i poszła do swojego pokoju. Wiedziała, że rozmowa ta przebiegnie jak zwykle. Jeszcze parę lat temu pchała się do uczestniczenia w tych rodzinnych debatach. To dawało jej poczucie siły i sprawiało, że czuła się dorosła. Teraz jednak miała ich serdecznie dośc.
Debaty dotyczyły zawsze JEGO- jej ojca. Tata Kasi nie był zły. Często nawet był dla dziewczyny bardzo miły i tak dalej. Ale to było tylko wtedy, kiedy był trzeźwy. Potem pił, wracał do domu po pewnym okresie czasu (od dwóch dni do trzech tygodni) i szukał nowej pracy. I tak w kółko…
Kasia usiadła przy biurku i odpaliła komputer. Prezent od dziadków za dobre świadectwo z zeszłego roku szkolnego. Pierwsze co zrobiła to weszła na filmweb.pl. Jeśli chodzi o pasje Kasia miała ich kilka, ale największe były dwie: filmy i Johnny Depp. Oglądając sporo filmów wyrobiła sobie już w pewien sposób smak, mogła określic, czy film jest dobry, co jej się nie podobało i tak dalej. Bzik na punkcie Deppa rozpoczął się wraz z obejrzeniem „Piratów z Karaibów: Skrzyni Umarlaka”. Uwielbiała ten film, jednak po obejrzeniu kilku innych filmów z odtwórcą roli Jacka Sparrowa , między innymi „Edwarda Nożycorękiego” lub „Charlie i fabryka czekolady” ostatecznie doszła do wniosku, że to Depp jest genialny w tym co robi, że jego gra aktorska jest jedyną na świecie.
No, ale wracajmy do akcji. Kasia siedziała w necie jednocześnie przeglądając kartkę z punktu wolontariatu.
- Odetta Anielska
Ul. Elfa Zaniedbanego 48 mieszkania 06.
12.01.08
Przeczytała i zaraz pomyślała, że to przecież blisko szkoły no i oczywiście punktu wolontariatu. Chwilę się zastanowiła, po czym otworzyła pusty brulion z nadrukiem „Piratów z Karaibów”.
-Wreszcie przyda się na coś- mruknęła cicho i zapisała na pierwszej stronie
Pamiętnik
Przewróciła kartkę i zaczęła pisac.
11.01.2008 rok piątek
Taty od kilku dni nie ma w domu. Mama jest smutna a babcia zła.
Zamknęła zeszyt. Koniec. No bo co miała napisac?? Kłamac, jak u niej fajnie, że wszyscy się kochają? Nie chciała kłamac, a może nie chciało jej się kłamac. Za dużo zachodu. Spojrzała na zegarek. 20.00. Babcia wyszła już dawno, mama siedziała w pokoju i oglądała telewizję.
Kasia westchnęła i z nudów poszła spac.

PS.koleżanka prosi o szczerośc w ewentualnych wypowiedziach


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez angel9876 dnia Sob 20:48, 12 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Nadia
Rozkręcam się :)



Dołączył: 04 Lip 2007
Posty: 492
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 22:09, 18 Sty 2008    Temat postu:

Bardzo ciekawie to sie czyta Wink Oczywiscie watek o Johnnym jeszcze bardziej uprzyjemnia czytanie. Nie jest może to jakaś wybitnosc literacka ale dziewczyna ma talent i wyobraźnię, powinna pisac dalej. Szczerze mówiąc jestem ciekawa co wydarzy sie Kasi w nastepnych odsłonach tekstu Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Beksa




Dołączył: 08 Lut 2008
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: NY

PostWysłany: Pią 20:00, 08 Lut 2008    Temat postu:

Bardzo fajne. Kiedy dalsza czesc ? Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pityellë




Dołączył: 21 Sty 2008
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rüdesheim (Niemcy)

PostWysłany: Wto 21:00, 06 Maj 2008    Temat postu:

Chyba nie doczekam sie kolejnej czesci Rolling Eyes

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Patrycja
Rozkręcam się :)



Dołączył: 18 Gru 2007
Posty: 480
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: mam wiedzieć?

PostWysłany: Pią 16:31, 11 Lip 2008    Temat postu:

Ooo, Pityellë, jesteś z Niemiec? Ja osobiście nie lubię niemieckiego xD Skoro jesteś z Niemiec, to pewnie byłaś na premierze POTC!!! Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Fanów Johnnyego Deppa Strona Główna -> Nasza Twórczość Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin